środa, 28 marca 2012

Rozdział 22


- No ..
- Ja nie kocham Amy ! – prawie , że krzyknąłem . – Znaczy tak , kocham ją , ale jako przyjaciółkę i nic więcej .
- To czemu nie jesteś głodny ?
- Jezu ..
- Mam na imię Harry – puścił mi oczko .
- Słuchaj , podoba mi się Katie .. – ściszyłem trochę ton .
- Ka – zatkałem mu gębę bo zaczął się wydzierać .
- Tak , Katie . – wyszeptałem .
- Ok , to pa .
- Co ?
- No pa .
- Mieszkamy razem .
- Ale ja idę na dziki seks .
- Aha , okej . Pa .
- Mieszkamy razem ! – wykrzyczał .
- Kurwa , powiedziałem to przed chwilą pierdochlaście .
- Okej , ale .. Mam na imię Harry . – zaczął się napierdalać i poszedł do swojego pokoju . Dziwny chłopak , nie ma co .

Z perspektywy Amy :

Po całym domu szukałam Liama , ale jakoś mi się to nie udało , bo go nigdzie nie było . Gdy spytałam się reszty , powiedzieli , że wyszedł . Zabrałam przy okazji moje rzeczy z jego pokoju i wniosłam do Harrego . Właśnie wpakowywałam ubrania do szafek , gdy nagle ktoś mnie złapał od tyłu za piersi .
- Hej . – uśmiechnął się Hazza , a ja wstałam i delikatnie musnęłam jego usta .
- No cześć .
- Co tam piękna ? – poruszał zabawnie brwiami .
- Nic , a u ciebie .. Brzydki ? – zaśmiałam się .
- Nie mów tak , każdy na mnie leci . – powiedział dumny .
- Mhm , wszyscy kochanie . – wystawiłam do niego język .
- No ty na pewno . – objął mnie w pasie .
- Z tym się mogę zgodzić . – uśmiechnęłam się znacząco , a chłopak zaczął całować moją szyję . Odruchowo odchyliłam głowę . Następnie zaczął dobierać się do mojej koszulki , która po chwili znalazła się na ziemi . Wpił się w moje usta . Zawiesiłam mu ręce na szyi , po czym chyba jeszcze parę minut wymienialiśmy się śliną . Tą chwilę musiał przerwać oczywiście , nie kto inny jak Pan Tomlinson .
- Hee .. J .. – spojrzał na nas , a my oderwaliśmy się od siebie .
- A wiesz co to jest ‘ pukanie ‘ ? – syknął Lokers .
- Nie i nie chcę wiedzieć . – zaśmiał się Lou . – Dobra , Amy , na dole czeka na ciebie tata , więc się lepiej ubierz . A my Haroldziku porozmawiamy sobie w domu . Nie będziesz mnie tu bezkarnie zdradzał z jakąś wydmuchaną lalą .
- Po pierwsze . Jak to tata ?! A po drugie .. Ja ci kurwa dam . Zaraz to ty będziesz miał wydmuchane jaja . – zmierzyłam go wzrokiem .
- A po trzecie .. Przecież my jesteśmy w domu . – dodał Hazza .
- Po pierwsze – normalnie . Po drugie – dawaj mała , dawaj . Po trzecie – .. Nie mam nic do dodania . – uśmiechnął się .
- Policzę się z tobą później . – spojrzałam na niego .
- Życzę ci powodzenia , no i miłego dnia kochanie . – ucałował mnie w policzek . Maaamo , z kim ja mieszkam ? Nie ważne .. Ubrałam się i zbiegłam na dół , gdzie stał .. Mhm , tak , że ja się wcześniej nie domyśliłam o kogo chodzi . Był to Liam .
- Hej , chodź , idziemy . – powiedział . Nie miałam jak na razie pytań . Założyłam buty i wyszliśmy . Szliśmy w ciszy praktycznie całą drogę .
- Już zaraz będziemy . – uśmiechnął się Payne . Weszliśmy do jakiejś restauracji włoskiej , w której nie było nikogo . Paliły się tam świece i ogólnie było ślicznie . Liam odsunął mi krzesło przy ładnie udekorowanym stoliku , a ja usiadłam .  – Jesteśmy . – ponownie posłał mi ciepły uśmiech , odwzajemniłam to . Kelner podszedł do nas z pytaniem , co zamawiamy . Liam wybrał grillowanego kurczaka z szynką parmeńską w maślano-winnym sosie z pieczonymi ziemniakami , a ja postanowiłam zamówić jakieś owoce morza . Zdecydowałam się na krewetki w sosie podawane z grzankami . Człowiek nalał nam do kieliszków białe wino . Podziękowaliśmy , a ja spojrzałam na bruneta . Miałam przeczucie , że on coś szykuje . – Podoba się ? – spytał zadowolony .
- Pewnie , jest świetnie . Umm , ale czemu tu nikogo nie ma ? No oprócz nas i ludzi pracujących tutaj .
- Bo wynająłem to na dzisiejszy wieczór specjalnie dla nas .
- Miło z twojej strony . – zarumieniłam się . Zaczęliśmy rozmawiać na różne tematy . W końcu podszedł do nas jakiś chłopak i podał dania , które zamówiliśmy . Gdy prawie wszystko zjedliśmy , Liam wstał i podszedł do mnie , po czym wyciągnął z kieszeni małe pudełeczko , a z niego naszyjnik z napisem ‘ I Love You ‘ , zapiął mi go i spojrzał mi w oczy ..




CZEŚĆ . TE DANIA TO JA WZIĘŁAM Z JAKIEŚ STRONY , BO NIE MIAŁAM CO WYMYŚLIĆ . XDDDD PRZEPRASZAM , ŻE NAKURWIAM TAKIE KRÓTKIE ROZDZIAŁY , ALE PISANIE TEGO NIE JEST TAKIE ŁATWE JAK SIĘ WYDAJE . PO ZA TYM DZISIAJ NAPISZĘ JESZCZE Z DWA BO JESTEM CHORA I NIE MOGĘ WYJŚĆ W TAKĄ ZAJEBISTĄ POGODĘ NA DWÓR .. ZNACZY PEWNIE I TAK WYJDĘ , NIE WIEM JAK MI SIĘ TO UDA , ALE SPRÓBUJĘ . XDDD MAM NADZIEJĘ , ŻE SIĘ PODOBA . #MUCHLOVE

9 komentarzy:

  1. Ojej.. trochę szkoda mi Liama, takk się chłopak stara, a raczej nic z tego nie będzie :/
    Czekam z niecierpliwością na kolejny rozdział ;**
    [http://alexx-the-future-starts-today.blogspot.com/]

    @AlexxAllleeexx

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie! Czekam na nn xd
    @craazygirl1D

    OdpowiedzUsuń
  3. SZKODA MI TROCHĘ LIAMA...NO ALE SKOŃCZYĆ W TAKIM MOMENCIE ?! JAK MOŻESZ ?

    @Smerfffetka

    OdpowiedzUsuń
  4. NIECH AMY BĘDZIE Z LIAM'EM !!!!!!!!!!!!!!! PROSZĘ !!!!!..... ZAJEBISTY ROZDZIAŁ !

    OdpowiedzUsuń
  5. Amy ma być z Harrym ! i nie rób z niej aż takiej dziwki xd

    OdpowiedzUsuń
  6. Tym 'pierdochlaście ' na początku to mnie rozwaliłaś :D Hahahaha. Jak zwykle musiałaś urwać w takim momencie. Biedny Liam pewnie nawet nie wie co go czeka.. Ogólnie to zajebisty ten rozdział :D Czekam na nn ! < 3

    @klaudiiiiaa

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak mogłaś skończyć w takim momencie ?!
    Ej i wiesz co... Ja dodałam w sobotę rozdział 7 z takim samym wątkiem... ( Harry i (w moim opowiadaniu) Miley się całują i tak dalej, a przerywa im Louis ... CIEKAWE ? :) fajny rozdział. Czekam na next :P

    http://imagine-about-1d.blogspot.com/2012/03/rozdzia-7_26.html <--- rozdział 7, mój blog

    OdpowiedzUsuń
  8. no zajebiste ale mogłaś skończyć w innym momencie . czekam na następny ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Rozpierdoliła mnie rozmowa Loczka i Nialla na początku XD No i kurwa miała być gorący scena, ale niee, Louis zawsze musi przerwać! xDD Wgl biedny Liam :c Ale i tak wolę, żeby była z Harrym :D Znajdź mu jakąś dziewczynę, albo coś ;D Możesz mnie informować ? @sexhoranpotatoe

    OdpowiedzUsuń